Dostępne w Internecie statystki pokazują, że ułaskawienie było stosowane przez miłościwie nam panujących Prezydentów niezwykle rzadko. Tylko Lech Wałęsa odbiegał od tej zasady, bowiem ilość zastosowanych przez niego ułaskawień wyniosła ponad 3 tyś. Kolejni prezydenci uwzględniali tylko niewielką liczbę wniosków, a te które trafiły na ich biurko to tylko kropla w morzu wniosków złożonych.
Prawo konstytucyjne
Prawo łaski to prawo, przewidziane już w dokumencie podstawowym, którym w naszym kraju jest Konstytucja. Art. 139 Konstytucji przyznaje to prawo wyłącznie Prezydentowi Rzeczypospolitej. Dla „zwykłego” skazanego droga do Prezydenta jest jednak daleka i prowadzi przez oba orzekające Sądy i Prokuratora Generalnego.
Kto może złożyć wniosek o prawo łaski?
Prośbę o ułaskawienie może wnieść nie tylko skazany, lecz także jego adwokat, a nawet krewni. Wśród krewnych legitymowanych do złożenia wniosku są:
- krewni w linii prostej,
- przysposabiający lub przysposobiony,
- rodzeństwo,
- małżonek
- osoba pozostająca ze skazanym we wspólnym pożyciu.
Wnioskodawca jest dysponentem wniosku, co oznacza, że tylko on może wniosek cofnąć.
Tryb składania wniosku o ułaskawienie
Wniosek o ułaskawienie, stosownie do regulacji procesowych przybiera formę prośby. Pismo to kieruje się do Sądu, który wydał wyrok skazujący w I instancji. Ten sąd będzie miał 2 miesiące na rozpoznanie prośby o ułaskawienie. Co istotne, dla powodzenia wniosku o ułaskawienie zasadnicze znaczenie ma to, jak skazany żył po wydaniu wyroku. Często przy omawianiu złożenia wniosku o ułaskawienie wyjaśniam klientom, że na tym etapie nie ma znaczenia i sensu powoływać się na niewinność, wadliwość postępowania sądowego czy złe nastawienie Sądu, który wydawał wyrok. Wyrok już zapadł i kwestia zawinienia skazanego nie podlega dyskusji. To, na czym należy oprzeć prośbę o ułaskawienie to sytuacja skazanego, po wydaniu wyroku. Sąd I instancji rozpoznający wniosek o ułaskawienie wyda pozytywną opinię, jeżeli stwierdzi, że zachodzą szczególne względy, dotyczące :
- zachowania się skazanego po wydaniu wyroku,
- rozmiaru wykonanej już kary,
- stanu zdrowia skazanego
- warunków rodzinnych skazanego,
- naprawienia szkody wyrządzonej przestępstwem
- innych szczególnych wydarzeń, jakie nastąpiły po wydaniu wyroku.
Pozytywna opinia Sądu I instancji oznacza, że akta trafią do Prokuratora Generalnego. Negatywna opinia oznacza, że sprawa będzie przekazana do Sądu II instancji. Jeżeli również ten Sąd nie będzie widział przesłanek do ułaskawienia sprawę pozostawia się bez dalszego biegu. Niestety zdecydowana większość wniosków o ułaskawienie kończy swój bieg na tym etapie i nigdy nie trafia do Prokuratora.
Rolą Prokuratora Generalnego w procedowaniu wniosku o ułaskawienie zazwyczaj jest funkcja kuriera, który przesyła akta do Prezydenta. Prokurator nie opiniuje wniosku. Inaczej sprawa wygląda wówczas, gdy inicjatorem prośby o ułaskawienie jest sam Prokurator Generalny. Może on bowiem sam zainicjować takie postępowanie. Dla przesłania wniosku do Prezydenta w takiej sytuacji nie musi on nawet uzyskiwać opinii Sądów, które procedowały w sprawie. Postępowanie w sprawie o ułaskawienie Prokurator Generalny może także wszcząć na życzenie Prezydenta. Z takim scenariuszem mieliśmy do czynienia w głośnej na całą Polskę sprawie dwóch skazanych prawomocnie polityków.
Wstrzymanie kary
Zarówno procedujące w sprawie prawa łaski Sądy, jak i Prokurator Generalny mają uprawnienie do wstrzymania kary, lub zarządzenia przerwy w jej wykonaniu. Taka decyzja powinna być uzasadniona szczególnie ważnymi powodami przemawiającymi za ułaskawieniem. Wstrzymanie jest skuteczne do czasu zakończenia procedury ułaskawienia.
Czy osoba ułaskawiona jest osobą niekaraną?
Prawo łaski to przysługujące Prezydentowi prawo do darowania kary. U jego podstaw leżą względy słuszności, wedle których niekiedy wykonanie wymierzonej kary może być niesprawiedliwe lub niecelowe. Akt ułaskawienia nie wykreśla jednak w żaden sposób istniejącego wyroku skazującego. Osoba ułaskawiona nadal pozostaje zatem osobą skazaną, która jedynie za okazanym jej prawem łaski nie musi odbywać orzeczonej wobec niej kary.
Czy można ułaskawić przed prawomocnością wyrok skazującego?
Nad tym zagadnieniem, głośno dyskutowanym w mediach w ostatnim czasie lata temu pochylił się Sąd Najwyższy orzekając w uchwale 7 sędziów, że nie jest to możliwe. Niezależnie od wielu wzniosłych argumentów, podnoszonych w tej dyskusji, moim zdaniem należy zastanowić się nad tym kiedy ktoś jest skazany. Tylko skazanego można bowiem ułaskawić. Skazanym jest osoba wobec której istnieje prawomocny wyrok skazujący. Zaskarżenie wyroku Sądu I instancji apelacją powoduje, że zastosowanie prawa łaski przed uprawomocnieniem wyroku nie będzie wywoływać skutków procesowych. (tak SN w uchwale 7 sędziów z 31 maja 2017r. I KZP 4/17).
Czy składać wniosek o ułaskawienie?
Złożenie wniosku o ułaskawienie nie podlega opłacie (pierwszego wniosku o ułaskawienie). Jeżeli po wyroku skazany zmienił swoje życie, naprawił błędy, zadośćuczynił popełnionemu przestępstwu – słowem odkupił swoje winy i wykonanie kary wydaje się nie mieć sensu to warto spróbować. Trzeba powiedzieć uczciwie, że szanse są niezwykle małe, ale są….